Crash test |
|
Crash test Forda EscortaW crash teście udział brał Ford Escort 1,6 LX, rocznik 1998. Wyposażenie: poduszka powietrza kierowcy. Po pierwszym przeprowadzonym teście, Ford musiał zastosować się do zaleceń FIA i zmordernizować auto. Dodano wtedy wzmocnienia boczne i napinacze przednich pasów bezpieczeństwa. Dzięki tym zabiegom można było mówić o pomyślnym przejściu przez samochód testu zderzenia bocznego. Ford Escort w crash testach FIA wypadł podobnie do Fiata Brava, Daewoo Lanosa i Nissana Almery. Przy zderzeniu czołowym integralność kabiny pasażerów została naruszona. Doszczętnie została też zniszczona wnęka na nogi w okolicy podłużnicy. Obie nogi kierowcy zostały narażone w wysokim stopniu na duże obrażenia, powodowane przez różne metalowe wsporniki i cofający się pedał hamulca. Na klatkę piersiową zanotowano duży nacisk pasów bezpieczeństwa, a koło kierownicy nie zostało wypełnione żadnym materiałem, który pochłaniałby energię zderzenia. Przy zderzeniu bocznym wykazano wysokie ryzyko poważnych lub śmiertelnych obrażeń klatki piersiowej. Firma wyciągnęła z wyników testu odpowiednie wnioski i zmodyfikowała strukturę wzmocnień bocznych auta, które następnie zostało udostępnione do kolejnych testów. Po wprowadzeniu modyfikacji wyniki crashtestu były lepsze, choć Escort zaczął się dopiero mieścić w dolnej granicy bezpieczeństwa (obciążenia klatki piersiowej nadal były duże) w ramach nowej normy z 1998 roku. Dzieci przewożone w fotelikach w Fordzie Escorcie okazały się generalnie bezpieczne. Pozycja dzieci pozostawała stabilna w trakcie testu na zderzenie czołowe. Manekiny nie wylatywały ze swoich pozycji, ani nie zderzały się z elementami wewnątrz auta. Przód pojazdu nie chroni generalnie przed poważnymi obrażeniami nóg. Odnośnie bezpieczeństwa pieszych - Ford Escort uzyskał prawie 3 gwiazdki w teście, a rezultaty okazały się lepsze dla pieszych niż w przypadku wielu nowszych konstrukcji. Przy zderzeniach czołowych głowa manekina miała stabilny kontakt z airbagiem. Dla przypomnienia dotyczy to tylko kierowcy, ponieważ poduszki powietrznej dla pasażera nie zamontowano. Przedni słupek przesuwał się 11,8 cm do tyłu. Integralność kabiny pasażerskiej była niestabilna a kierowca odnosił poważne obrażenia przy zderzeniu z kołem kierownicy. Źródło:www.autokacik.pl |